Forum Wrocławski Fan Club Iron Maiden Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Iron Maiden   ~   50 ulubionych utworów Iron Maiden [Mój Opis]
Futureal
PostWysłany: Pon 16:49, 14 Lip 2008 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edge of Darkness


Robię coś takiego jak robią na [link widoczny dla zalogowanych] czyli opis swoich 50 ulubionych utworów IM ,będe sobie tu wklejał do tego tematu , dziś miejsca 50-36, jutro 35-20 ,pojutrze 20-10 i w czwartek końcową dziesiątke ,nudzi mi się a co? zresztą fajnie taki ładnie będzie to wyglądać, bo sobie pogrubie w edytorze tekstu i będzie na pamiątke, może ktoś też się pokusi

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SamowaR
PostWysłany: Pon 17:01, 14 Lip 2008 
Moderator (czuj respekt)
Moderator (czuj respekt)


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


jesteś jebnięty ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Futureal
PostWysłany: Pon 17:58, 14 Lip 2008 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edge of Darkness


50.Invaders
Utwór otwierający Number of the Beast, przez wielu ludzi zupełnie pomijany, ja uważam ,że nie słusznie, ma świetną wpadającą szybko w ucho linię melodycznę, jest utrzymany w szybkim tempie, jest może lekko niedopracowany i ogółem lekko odstaję od tego typu utworów IM nagrywanych w pierwszych latach z Bruce'm i może dlatego zespół się od niego dystansuję, jednak jest to kawał porządnego heavy-metalu. Znakomite wokalizy Bruce'a ,świetne ,wzorowe sola gitarowe i fajny tekst ,który zresztą Bruce swoim ostrym głosem świetnie opisuje o ataku Wikingów na Anglię.
49.Blood on the World's Hands
Jeden z najciekawszych utworów nagranych z Blazem Bayleyem ,bardzo udany wstęp basowy Steve'a Harrisa wprowadzający w dość ponury klimat tego utworu ,potem mamy dość Maidenowo brzmią gitary i ostry jak brzytwa wokal Blaze'a który dosłownie wypluwa z siebie złość co świetnie opisuje tekst. Utwór ma swój własny charakter, odbiera dość mocno od Maidenowego schematu, mamy wolne ,posępne solo ,poza tym świetny jest zabieg z coraz ciszej śpiewanym tytułem utworu przez Blaze'a.
48.Blood Brothers
Piękna, wysmakowana ballada z płyty Brave New World, warto tu podkreślić słowo ballada, bo w przypadku Iron Maiden często utwory zaczynające się wolno przeradzają się w typowo heavy-metalowe utwory, to jest jednak inaczej. Od początku do końca utwór jest utrzymany w średnim tempie i bardzo podniosłym ,można rzec mistycznym klimacie. Słychać tu inspirację rockiem progresywnym ,głównie Jethro Tull o czym zresztą mówili muzycy.
Utwór lepiej sprawdza się na żywo ,przynajmiej na koncercie z Rio gdzie Bruce śpiewa jeszcze bardziej przekonująco, znakomite jest w utworze solo Dave'a Murraya ,a także liczne wstawki gitarowe.
47.Wasted Years
Wielki przebój w karierze Iron Maiden, jednak grany na koncertach stosunkowo rzadko. Jak na kompozycję Adriana Smitha przystało mamy tu narastające temp i eksplodujący melodyką refren, dodatkowo jest znakomicie wykonany, przez intra, zadziornych zwrotek i znakomitek solówki gitarowej, granej zresztą przez Adriana. Od wcześniejszych singli różni się jednak większą melodyjnością ,ale bynajmiej nie odzwierciedla tego co zawiera płyta Somewhere in Time, reszta utworów na tej płycie jest albo bardziej rozbudowana albo są to utwory bliższe Ironowskiej klasyce ,szybsza i bardziej zadziorna. Niemniej jednak jest to bardzo dobry utwór ,znakomity do nucenia. Warto zaznaczyć, że tekst jest zainspirowany maratońską trasą World Slave Tour i swoją drogą bardzo poprawia nastrój.
46.Reincarnation of Benjamin Breeg
Mój ulubiony utwór z ostatniej płyty Iron Maiden, A Matter of Life and Death Z początku może się wydawać nieco toporny i zbyt mało urozmaicony ,jednak po kilkunastu przesłuchaniach docenia się jego wartość. Dość ciekawe intro przywołujące na myśl czasy Seventh Sona, klimatyczny wokal Bruce'a i ostry riff będący wprowadzeniem do drugiej części utworu. Potem mamy bardzo uczuciowy śpiew Bruce'a ,który spisuje się tu znakomicie, solo Dave'a może nie należy do jego najlepszych ale pasuje do utworu
Refren z kolei znakomicie sprawdza się koncertowo, co dla Iron Maiden nie jest rzadkością.
45.Transylvania
Pierwszy utwór instumentalny w karierze zespołu ,wg.mnie najlepszy z wszystkich które powstały. Jest to poprostu popis dużych jak na młody zespół umiejętności, kanonada świetnych ostrych riffów i solówek ,dodatkowo tworząca naprawdę fajną kompozycję.
Utwór ani na chwilę się nie dłuży, wręcz przeciwnie, zawsze słucha się go bardzo dobrze ,ze względu na energię jaką zawiera.
44.Be Quick or Be Dead
Szybki i ostry jak brzytwa otwieracz ,a zarazem utwór promujący płytę Fear of the Dark.
Napewno jeden z tych utworów zespołu, który może zachęcić fanów mocniejszych brzmień, ostre granie zaczyna się już od pierwszych sekund, najpierw mamy kanonadę perkusji a potem wściekły atak gitar. Sam utwór opowiada o kłamstwach polityków w wyborach ,co zresztą dobrze opisuje teledysk, Bruce śpiewa z wściekłością, niesamowitym zadziorem, znanym jakby z czasów Number of the Beast. Poprostu bardzo dobry ,typowo heavy-metalowy utwór.
43.Heaven Can Wait
Jeden z najbardziej udanych koncertowo utworów Iron Maiden, praktycznie stworzony do wykonywania na żywo. Rozpoczyna go tajemnicze intro jednak już po chwili mamy typowo Ironowskie harmonie, Bruce jak zwykle w tych czasach ,śpiewa zadziornie jednak także wysoko ,sam utwór jest bardzo melodyjny ,głównie w refrenie. Znakomite solówki dopełniają całości, a przede wszystkim środem utworu z kuminacyjnym momentem w postaci przeciągłego oooo śpiewającego na koncertach przez gości zaproszonych przez zespół i publikę. Najczęściej grany na koncertach utwór z płyty Somewhere in Time
42.Paschendale
Epicki utwór z płyty Dance of Death opowiadający o jednej z bitew I wojny światowej.Charakteryzuję się wysoką dramaturgią i sugestywnym śpiewem Dickinsona co pozwala poczuć klimat wojny. Perkusja w pewnych momentach może symbolizować strzały z karabinu ,ciągłe zmiany tempa natomiast zmianę sytuacji na polu walki. W utworze poprostu dużo się dzieje ,znakomity też jest mocno zaśpiewany refren.W środku utworu mamy popis umiejętności gitarzystów, a między drugą a trzecią solówką podniosły śpiew co daję bardzo dobry efekt. Co ciekawe utwór choć długi ,znakomicie sprawdza się na koncertach ,jak wiadomo Bruce lubi robić spektakl ,a ten utwór daję mu do tego znakomitą okazję.
41.Brave New World
Tytułowy utwór z pierwszej płyty po powrocie Bruce'a Dickinsona. Jest to typowy utwór dla ostatnich dokonań Iron Maiden, zaczyna się nostalgicznym intrem i szybko przechodzi w szybką ,ostrą galopadę. Bruce śpiewa w wysokich rejestrach ,a gitary pedzą do przodu,wspierane przez sekcję rytmiczną. Refren mocno wpada w ucho, przez co utwór jest bardzo koncertowy. Najlepszym punktem utworu są piorunujące sola gitarowe,prześcigające się w prędkości. Warto dodać ,że utwór jest inspirowany książką Nowy,wspaniały świat.
40.Remember Tomorrow
Utwór pochodzący z debiutu Iron Maiden, razem z utworem Strange World mocno odbiegający od reszty repertuaru z płyty. Jest dość pesymistyczny, można nawet powiedzieć psychodeliczny, ma świetny specyficzny klimat ,który może stworzyć tylko głos Paula Di Anno, zresztą utwór jest mocno osobisty bo opowiada o śmierci dziadka Di Anno.
W środku utwór zaczyna przypominać bardziej utwór Iron Maiden przez rewelacyjne solo Dave'a Murraya i nabiera ognia ,ale nie traci swojej specjalnej atmosfery. Poprostu mocna rzecz.
39.The Clansman
Jeden z najbardziej udanych utworów Iron Maiden ostatnich kilkunastu lat. Znakomicie odwzorujący klimat Szkocji i jednocześnie walki ,bitwy. Opowiada jak wiadomo o Williamie Wallace ,co jest pretekstem do pokazania szerszego kontekstu walki narodowo-wyzwoleńczej czy wręcz wolności. Jest jednocześnie bardzo melodyjny i zadziorny, poprostu idealnie nadaję się do śpiewania ,dotyczy to przede wszystkim niesamowicie nośnego refrenu. Melodyjne ,szybkie sola wspaniale uzupełniają ten utwór i zwolnienie gdzie Blaze a potem także Bruce wykrzykuje swego rodzaju odezwę do wojowników. Poprostu znakomita robota zespołu.
38.Run Silent Run Deep
Jeden z najbardziej niedocenianych utworów Iron Maiden pochodzący z nieco zapomnianej płyty No Prayer for Dying, jedynym praktycznie utworem do którego zespół powraca jest Bring Your Daughter...reszta jest zupełnie zapomniana, wg.mnie niesłusznie. Sam utwór jest bardzo ciekawy, po pierwsze dlatego że muzyka idealnie co na Iron Maiden przystało odzwierciedla tekst a utwór opowiada o U-Bootach, po drugie ze względu na znakomity, bardzo zadziorny wokal Dickinsona i świetne sola pachnące trochę Deep Purple.
Poprostu bardzo dobry utwór, szkoda że zapomniany.
37.The Evil that Man Do
Podobnie jak wyżej wspomniany Wasted Years, wielki hit Iron Maiden, często grany na koncertach, bo to poprostu najlepsze miejsce dla niego. O ile wersja albumowa jest dobra, tak na koncertach zyskuje on dodatkowy blask. Świetne intro przechodzące w galop i znakomity śpiew Dickinsona. Refren właśnie sprawia ,że publika może przeciągle razem z wokalistą go wyśpiewać ,a solo Adriana Smitha to popis doskonałej precyzji tego gitarzyszy.Dodatkowo melodia i energia bijąca z utworu sprawiająca ,że chcę się go przesłuchać raz jeszcze.
36.Childhood's End
Jedna z najciekawszych kompozycji z płyty Fear of the Dark. Wspaniałe intro gitarowe i znakomite bassy Harrisa wprowadzają w utwór. Opowiada on o setkach tysięcy głodujących dzieci i o tym ,że nikt nie reaguje na ich krzywdę, jak wiadomo takie społeczne teksty dominują zresztą na płycie Fear of the Dark. Dickinson śpiewa z właściwą sobie dramaturgią, odpowiednio akcentując pewne frazy, refren to poprostu ostra ,wpadające w ucho wyliczanka i aż dziw ,że utwór nie był grany choćby na jednej trasie koncertowe ,bo pewnie sprawdziłby się znakomicie. Sola gitarowe jak zwykle u Iron Maiden zagrane niezwykle. Sumując znakomity ,przejmujący utwór.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Futureal dnia Pon 18:01, 14 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Futureal
PostWysłany: Pon 17:59, 14 Lip 2008 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edge of Darkness


SamowaR napisał:
jesteś jebnięty ?


nie srać mi tu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maćko
PostWysłany: Pon 23:31, 14 Lip 2008 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Jesteś jebnięty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Pon 23:59, 14 Lip 2008 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Maciek, SamowaR! To JA mam monopol na rzyganie (nie tylko na forum Wink )!!!
Futureal napisał:
50.Invaders
CO TAK NISKO?!?!?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Futureal
PostWysłany: Wto 0:21, 15 Lip 2008 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edge of Darkness


czy ja wiem czy nisko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Futureal
PostWysłany: Wto 16:55, 15 Lip 2008 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Edge of Darkness


35.Only the Good Die Young
Utwór świetnie zamykający znakomity album Seventh Son of a Seventh Son. Jest bardzo melodyjny, dość szybki ,a wokal Bruce'a jest pewien wyrazu .
W zwroktach mamy tu zadziorne akcentowanie ostatnich sylab co daję znakomity efekt ,a refren zaśpiewany jest poprostu po mistrzowsku .Do tego świetne minisolo Steve'a na basie i porywające solówki gitarowe. Jest to poprostu wzorowy utwór Iron Maiden ,charakterystyczny dla tego zespołu. Warto też zwrócić uwagę ,na dość pesymistyczny tekst.
34.Futureal
Jeden z najszybszych utworów Iron Maiden otwierający płytę Virtual XI.
Pewna próba powrotu do szybkich ,melodyjnych otwieraczy rodem z lat 80, także w porównaniu do następnych jawi się jako utwór bardzo klasyczny. Wprawdzie wolę jego wykonania koncertowe z Brucem, jednak Blaze naprawdę śpiewa go dobrze. Melodyka sprawia ,że utwór momentalnie wpada w pamięć ,podobnie skandowany refren. Wrażenie robi też perfekcyjne solo Dave'a Murraya, typowe dla tego gitarzysty, szybkie i niesamowicie melodyjne. Wszystko to składa się na bardzo dobry utwór.
33.Two Minutes to Midnight
Klasyczny utwór Iron Maiden pochodzący z płyty Powerslave. Ciężko byłoby znaleźć fana heavy-metalu nie znającego tego utworu, to poprostu klasyk tej muzyki jak i oczywiście Iron Maiden. Bardzo prosta melodyka, motoryczne ,świetnie zaśpiewane zwrotki i wpadający w ucho refren ,dodatkowo jednak trzeba przyznać ,że utwór nie jest typowym singlem ,bo trwa trochę dłużej, przez co dzieję się trochę więcej. Solo gitarowe nietypowo jak na te tego typu utwór jest leniwe ,powolne dopiero w końcowej fazie przyspiesza. Co tu dużo mówić utwór w sam raz na koncerty ,poprostu hit.
32.Dream of Mirrors
Jeden z najciekawszych i najbardziej wielowątkowych utworów w karierze Iron Maiden. Bardzo ciekawa kompozycja zaczynająca się mocnym wejściem gitar przechodząca następnie w trzyminutowy spokojny wstęp z narastającym napięciem, gdzie dzieje się naprawdę dużo. Bruce sprawia wrażenia jakby podchodził do refrenu aż wreszcie w pewnym momencie wybucha wykrzykując wręcz wspaniały refren .Utwór ma mocno egzystencjalny tekst ,a Bruce znakomicie go interpretuje. W drugiej częsci utworu mamy typowe dla zespołu przyspieszenie, Bruce tym razem skanduje linijki tekstu, następnie znakomite solo gitarowe i skandowane okrzyki w sam raz na koncerty. Małym minusem może być zbyt duża ilośc powtarzanych fraz ,ale przy świetnym wykonaniu i ilości świetnych momentów ma to małe znaczenie. Jedna z najlepszych kompozycji na albumie Brave New World.
31.Prowler
Klasyczny ,a można nawet powiedzieć prehistoryczny utwór zespołu pochodzący z debiutanckiej płyty. Typowy dla całej NWOBHM czad, surowość i specyficzny klimat ,a do tego ostry głos Di Anno który poprostu czuje ten utwór. Jednak nawet w tak prostym utworze ,Ironi pokazują że już są muzykami na wysokim poziomie, solo Dave'a w środku utworu poprostu porywa ,a linie melodyczne bynajmiej nie są banalne. Po prostu wczesny Ironowski heavy-metal w najlepszym wydaniu.
30.Can I Play with Madness !?
Singlowy utwór z płyty Seventh Son of a Seventh Son ,który wzbudza lekkie kontrowersje wśród fanów Iron Maiden. Niektórzy zarzucają tej kompozycji nadmierną komercję i banalność ,ale ja muszę przyznać że to dla mnie przesada. Nie słyszę tu tego, za to słyszę niesamowitą energię ,bijącą z każdego dźwięku potęgującą przez ostre i zdecydowane bębny Nicko. Bruce śpiewa jak zawsze znakomicie, zarówno zwrotki jak i bardzo melodyjny refren, gitarowo też jest bez zarzutu. Trzeba jednak przyznać, że o ile wersja studyjna moze wydawać się lekko sterylna, to właściwy czad jest na koncertach, gdy Bruce zawsze bawi się z publicznością poprzez podnoszenie rąk przed refrenem i odpowiednio akcentuje frazy. Bardzo energetyczny i podnoszący na duchu utwór.
29.Lord of the Flies
Kolejny z serii niedocenianych utworów, co zresztą na płycie X Factor jest normą. Bardzo podoba mi się ten utwór i jest jednym z ulubionych z ostatnich kilkunastu lat. Świetny jest początkowy riff w którym narasta tempo aż wreszcie wchodzi Blaze i w sposób bardzo emocjonalny śpiewa zwrotki, tekst jest bardzo pesymistyczny a w takich Blaze czuje się najlepiej . Znakomity skandowany refren i sola przypominające trochę Two Minutes to Midnight dopełniają dzieła. Klasyczne Maidenowskie zaśpiewy zwiększają atrakcyjność tego utworu na koncertach. Jeszcze trzeba dodać ,że Bruce choć gorzej niż Blaze to też dobrze poradził sobie z tym utworem.
28.22 Acacia Avenue
Jeden z najostrzejszych i najciekawszych utworów na płycie Number of the Beast. Można powiedzieć ,że to lekki powrót do surowości czasów Di Anno, które przecież minęły dopiero niedawno przez co zespół nie stracił jeszcze tej ostrości z tamtych lat .Kompozycja jest wręcz idealna dla wokalu Bruce'a ,może się wydawać gdy słyszy się jego popisy że to poprostu pokaz jego niesamowitych umiejętności. Ciągłe zmiany tempa ,zmiany stylu śpiewania ,to może robić wrażenia. Także gitarowo jest znakomicie, pierwsze solo Dave'a majestatyczne ,drugie szybkie ,po którym Bruce kończy utwór. Po prostu świetna robota ,bardzo dobry utwór ,który nierzadko gościł na trasach koncertowych gdzie się znakomicie sprawdzał.
27.Stiil Life
Po szybkich i energetycznych ,nie dających wytchnienia utworach na Piece of Mind, ta kompozycja zaczyna się bardzo spokojnie, wręcz delikatnie.
Jednak jak na Iron Maiden w tych czasach przystało nie trwa to długo, już przed pierwszą minutą następuje wybuch i utwór przyspiesza. To jeden z tych utworów gdzie Bruce pokazuje swoje niesamowite umiejętności budowania odpowiedniego nastroju,w tym wypadku wyraźnie zachaczającego o psychodelię ,poprostu jego wokale wgniatają w fotel.
Utwór ma świetną melodykę, jest znakomity kompozycyjnie przez co nie nudzi się nigdy ,wręcz przeciwnie, słuchacz coraz więcej w nim odkrywa.
Warto też zwrócić uwagę na wstęp gdzie pijany Nicko nagrany od tyłu wyśmiewa ludzi rzucających oskarżeniami pod adresem zespołu, nie mającymi pojęcia o tym co mówią.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Futureal dnia Wto 17:06, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 1
Forum Wrocławski Fan Club Iron Maiden Strona Główna  ~  Iron Maiden

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach