Niedawno kupione

Administrator (czuj respekt)

kilka lat temu jeszcze była!
wg mnie to wszystko rozbija się o darcie kotów między "primadonną" (choć on już w zespole nie jest - paradoks), a żydomaindem.

Prowler

Prowler

Administrator (czuj respekt)

no to ładnie! np. Rainbow mógłbyś czegoś poszukać, albo Accept

Prowler

Administrator (czuj respekt)

chwilowo nie mam :/ moglibyśmy przez clansmanową pocztę?

Prisoner

Darek jest duża szansa,że wyjadę do Holandii na 2 miesiace,wtedy bym jakąś gotówkę miał na święta i tak z 3-4 tygodnie przed Twoim przyjadem mogą dać znać co i jak, teraz przyznam,że jestem pod taką presją,że nie myślę praktycznie o muzyce,ale jak mi to wyjdzie to z 200 zł spokojnie będe mógł przeznaczyć na jakiś zakup ,tymbardziej,że ostatnia rzecz jaką kupiłem to The Final Frontier zaraz po premierze

Prowler

No ja The Final Frontier kupiłem dzień po premierze zapłaciłem nie mało bo jakieś 17 funtów... ale co tam za Best of the Beast dałem 32 funty więc to był dopiero drogi zakup

Administrator (czuj respekt)

to ja się pochwalę że dziś przyszło do mnie pięknie wydane (twarda tekturka, jak okładka książki) DVD z CD Diggusiów "The Clans Are Still Marching" z autografami całego składu Smile

a poza tym zakupiłem Crusadera Saxona, bo to grzech nie mieć tej płyty na oryginale!

Prisoner

Prisoner

Rock in Rio

Administrator (czuj respekt)

łał! na DVD, czy CD?

Prisoner

nie wiem,chyba na CD,z tego co rodzicom mówiłem

Administrator (czuj respekt)

fajnie

Prisoner

przekroczyłem tą barierę 14 płyty Iron Maiden ,bo miałem cały czas 13 a to przeklęta liczba i pewnie mogłem z tego powodu ponosić różne nieszczęscia ,kary od życia

ps.niewykluczone,że w tym San Marino więcej płyt kupili bo ponoć były bardzo tanie,teraz żałuję,że na liście dałem samych Ironów ,mogłem dać coś Arii albo Heavy Load.....nie kurwa jednak nie żałuję,Iron ponad życie

Prisoner

Prisoner

moje plany zakupowe

A Matter of Life and Death
Live at Donington
Death on the Road
Flight 666
En Vivo

oczywiście koncerty w wersji CD, DVD Can Wait Wink

,Real Live One/Real Dead One w sumie też

a tak w ogóle zrobiłem sobię listę płyt Ironów z dopisaniem czasu kupna

przedstawia się to tak

Seventh Son of a Seventh Son-listopad 2001
Fear of the Dark-grudzień 2001
The Number of the Beast-listopad 2005
Piece of Mind-grudzień 2005
Killers-kwiecień 2006
Dance of Death-maj 2006
Powerslave-październik 2006
Brave New World-grudzień 2006
X Factor-maj 2008
Somewhere in Time-grudzień 2009
Iron Maiden-lipiec 2010
The Final Frontier-wrzesień 2010
Live after Death-wrzesień 2010
Virtual XI-wrzesień 2011
No Prayer for the Dying-wrzesień 2011
Rock in Rio-wrzesień 2011

ps.mam jeszcze singiel Run to the Hills na vinylu ,ładny prezent od Darka

Public Enema #1

jeśli chodzi o Maiden to moim priorytetem jest CD Rock in Rio
kurczę, Krzychu podziwiam, że znasz dokładne daty zakupów płyt Very Happy

u mnie to mniej więcej wyglądało tak:

Seventh Son of a Seventh Son, wiosna 2009
The Number of the Beast, lato 2009
Piece of Mind, j/w
Powerslave, j/w
te trzy zamówiłem w jednej przesyłce
Fear of the Dark, kupiona podczas wakacji 2009 w Radomiu (chyba sierpień)
Somewhere in Time, jesień 2009
Brave New World, j/w
Killers, j/w
No Prayer For the Dying, j/w
pamiętam, że chciałem na allegro kupić tylko Killers, to było moje pierwsze zetkniecie z kupowaniem tam i przez przypadek kupiłem te samą płytę 5 razy! pan do mnie zadzwonił i powiedział, że mogę wymienić na inne tytuły i tym sposobem miałem wszystkie za jednym razem, przez pół roku oddawałem ojcu kasę w ratach Razz

Dance of Death, lato 2010
A Matter of Life and Death, j/w
The Final Frontier, pamiętam dokładną datę 19 sierpnia 2010
The X Factor, jesień 2010
Live After Death, wiosna 2011, dostałem na urodziny w kwietniu
Iron Maiden, maj 2011, pamiętam, że byłem już po maturze
Virtual XI, październik 2011, pierwsza płyta kupiona we Wro

Prisoner

jakoś weszły mi do głowy ,zawsze to miało związek z jakimś wydarzeniem

pamiętam też i tego sobię kurwa nie mogę wybaczyć, że Somewhere in Time już miałem kupić o wiele wcześniej, raz miałem dylemat między nią a Defenders of the Faith Judasów wybrałem tą drugą, potem brak SiT na oryginale mi tak cholernie doskwierał i dopiero stałem się jej posiadaczem gdy siostra kupiła mi ten album na prezent świąteczny

ogólnie to ja nawet za mp3 musiałem płacić ,debilizm co nie? ale dzięki temu nawet do tych płyt z mp3 mam jakiś sentyment, tzn sentyment gdy o nich myślę, bo pozbyłem się dawno tego cholerstwa,heh

Moderator (czuj respekt)

ale z Was lanserzy Sad

Administrator (czuj respekt)

Public Enema #1

ja nawet nie pamiętam kiedy dokładnie kupiłem Final Frontier, ani kolejności w jakiej kupowałem poszczególne płyty, poza Iron Maiden, który był pierwszy i Amoladem i FF- dwiema ostatnimi. poza wszystkimi LP Maidenów (za wyjątkiem Best of the B'Sides) mam audio LAD, DVD Rock in Rio i Visions of the Beast. Maiden jest jednym z dwóch zespołów, których dyskografie mam w oryginale (za wyjątkiem Best of the B'Sides)

dziś kupiłem głośniki Genius sp-hf2020, zajebiście głośne i eleganckie w porównaniu z tym co miałem

[link widoczny dla zalogowanych]

Public Enema #1

ja bodajże w poniedziałek kupiłem dwa thrashowe klasyki,
Slayer - Seasons in the Abyss
Anthrax - Among the Living (w saturnie za 19,90 Very Happy

)

Administrator (czuj respekt)

też Among The Living za tyle kupiłem swego czasu
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Biały Album - pierwszy płytowy zakup w tym roku Smile

Moderator (czuj respekt)

ja dzisiaj sobie kupiłem karkówkę na obiad i do tego dwa czeskie piwka (Velen pszeniczny i Primator Dark)