O wszytskim co do glownych tematow nie pasuje

Prisoner

Mimo wszystko to jest nasz kraj. Mam 30 lat i już w innym sobie życia nie wyobrażam. Wszędzie będzie coraz gorzej, złote lata dla Europy Zachodniej też się kończą.

Public Enema #1

ja będę się starał spierdolić za granicę po studiach, jeszcze nie wiem gdzie, ale w Polsce nie ma żadnych perspektyw...

Prisoner

W Warszawie akurat jest dużo, jak patrzę na oferty pracy to 3/4 ofert jest z Warszawy. Mam tu na myśli oferty pracy związane z szeroko pojętą historią, kulturą, dziedzictwem Narodowym, także dziennikarstwem.

Administrator (czuj respekt)

Prisoner

2014 60
2013 61
2012 64
2011 65
2010 66
2009 66
2008 65
2007 62
2006 60
2005 59
2004 58
2003 56
2002 55
2001 53
2000 50
1999 45
1998 40
1997 35
1996 30
1995 26
1994 23
1993 21
1992 18
1991 16
1990 16

Procent osób mających 19-23 studiujących w danym roku akademickim. Widać, że jeśli moda na studia przechodzi to bardzo powoli. Widać też ogromny wzrost między rokiem 1995 gdzie studiuje co czwarty, a 2000 gdzie studiuje już co druga osoba. To proste do wytłumaczenia. Ci, którzy studiowali w pierwszej połowie lat '90 podstawówki kończyli jeszcze w PRL. Modę na studia zaczęto lansować na początku lat '90 i jej pierwsze ofiary to roczniki 1977, 1978 itd.
Przeglądałem też dzisiaj w jakich województwach młodzież najchętniej wybiera zawodówki. Zaskoczenie bo okazało się, że są to moje Opolskie, Kujawsko-Pomorskie i Wielkopolska.

Administrator (czuj respekt)

a ja od jutra zaczynam technika geodetę. ciekawe jaki % osób będzie tam miało mgr inż?

Prisoner

a gdzie to zaczynasz?

Administrator (czuj respekt)

w "Geoteście" na Dawida

Prisoner

To pewnie będzie nieraz okazja by się spotkać we Wrocławiu.

Administrator (czuj respekt)

yhy. co 2 tyg. są zjazdy. w sumie wyższe mają tam wszyscy, poza jednym kolesiem który studiuje na polibudzie (zjawisko "student polibudy" jest jednak wciąż nie do pomylenia z niczym innym)

Prisoner

Niemcewicza by się teraz przydało, co nie?

Administrator (czuj respekt)

niby tak, ale po takim ostrym chlaniu, to bym szedł na zajęcia totalnie zjebany...

Prisoner

To by chlanie było po zajęciach, jak dobrze pójdzie możesz nieraz na moim nowym mieszkaniu przekimać, bo nie ma co się oszukiwać i kwietniu melduję się we Wrocławiu, mieszkanie w Świdnicy fajnie brzmi, ale pierwsze primo w internecie nie ma prawie ofert wynajmu, drugie secundo, jak we Wrocławiu miałem problemy z pracą, to w Świdnicy bym coś znalazł po dwóch miesiącach

Jeszcze będę patrzył w internecie, ale raczej pewnie do Wrocławia przyjadę

Administrator (czuj respekt)

Trzecie primo, ultimo, to w Świdnicy nie piję zbyt dużo Wink

Administrator (czuj respekt)

Chcę sobie w radiu posłuchać audycji o Żołnierzach Niezłomnych/Wyklętych, ale nie, bo kurwa w przerywnikach puszczają tego obsranego Malejonka z zespołem jęczących pipek. ja nie wytrzymię...

Prisoner

Będzie bardzo ciężko coś wynająć we Wrocławiu nie będąc na miejscu. Jeśli mam pojechać na oglądanie to muszę mieć z 5-6 ofert . Nawet oferta aktualna wcale nie znaczy, że tam wcześniej nie było kilka osób i mają dać znać.

Ceny tych pokoi powalone, niektóre pokoje nawet 900 zł. Tyle jeszcze kilka lat temu kawalerka kosztowała. Widziałem nawet miejsca w pokoju za 600 zł, nie wiem kto by wynajął za tyle kasy miejsce w pokoju!?

Prisoner

Ogromna tu pustka. Ostatnia reaktywacja była 2 lata temu, oczywiście nieudana. Naprawdę ostatnio coś tu się działo 7 lat, jak ten czas leci. Lubię sobie poczytać te forum od czasu do czasu. Fajnie się wspomina szalone czasy, wszystkie te spotkania na Torach, w Zodiaku i Dwudziestolatce, na Nasypie i innych knajpach oraz na mieszkaniach które wynajmowałem ze szczególnym uwzględnieniem Niemcewicza i Żmigrodzkiej.

Administrator (czuj respekt)

w chuj żałuje że nie byłem nigdy na żmigrodzkiej niezłe jaja tam odpierdalały
swoją drogą dopiero niedawno dowiedziałem się o tym kurwa typie co wisiał wam 600zł i zapierdolił z kebaba cały rożen zamrożonej baraniny w ramach spłaty długu jebany <3

Prisoner

Tzn on konkretnie wisiał Darkowi i Piotrkowi. Ja wtedy jeszcze mieszkałem w Akademiku.

Żmigrodzka była świetna, to trwało niecałe pół roku a tyle się działo. Daro wtedy miał swoje złote lata.