Forum Wrocławski Fan Club Iron Maiden Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Opinie o płytach Iron Maiden   ~   No Prayer For The Dying
Maćko
PostWysłany: Pon 22:45, 15 Sty 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Co uważacie o pierwszej płycie nagranej z Janickiem?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maćko dnia Nie 19:08, 09 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Samowareq
PostWysłany: Śro 18:53, 17 Sty 2007 
Gość






Dla mnie jest to najsłabsza płyta... większość kompozycji jest delikatnie mówiąc do dupy... jedynie Holy Smoke i Hooks in You jakoś się trzymają, ale reszta leży...

no i wokal Dickinsona jakiś taki nieciekawy Wink
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Śro 22:18, 17 Sty 2007 







No ale i tak jest dużo lepszy niż na ostatniej płyciie. Smile


Ja 1,5 roku temu uważałem za najgorszy ich album, bo drażniły mnie pewne rzeczy na tej płycie, brak epickich utworów, surowe brzmienie, ale teraz wogóle mi to nie przeszkadza, a jak słucham tej najnowszej płyty, to No Prayer jawi mi się wręcz jako cudo, poza tym takie utwory jak Tailgunner, tytułowy czy Run Silent Run Deep to naprawdę świetne utwory. Płyta dla mnie porównywalna z FotD, co ciekawe tą się powszechnie krytykuje, a tamtą chwali,choć są w miarę podobne.
Powrót do góry
Gość
PostWysłany: Nie 17:26, 21 Sty 2007 







Tailgunner 9/10
Holy Smoke 8/10
No Prayer for the Dying 9/10
Public Enema Nr.1 7,5/10
Fates Warning 8/10
The Assasin 7,5/10
Run Silent Run Deep 8,5/10
Hooks in You 7,5/10
Bring Your Daughter..to the Slaughter 8,5/10
Mother Russia 6,5/10

Ocena 8
Powrót do góry
Maćko
PostWysłany: Nie 21:48, 21 Sty 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


A mnie się bardzo podoba... Nie wiem co Wy w nim takiego widzicie nieciekawego... Brin, matka rosja i holy smoke są naprawdę świetne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Nie 22:08, 21 Sty 2007 







A akurat dla mnie Matka Rosja to jeden z najgorszych utworów Maiden wogóle..strasznie nudny, za to Tailgunner i tytułowy są świetne ,jedne z najlepszych utworów Maiden ,które powstały po Seventh Sonie.
Powrót do góry
Maćko
PostWysłany: Nie 22:14, 21 Sty 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


A mnie się mamuśka spodobała... I to baaaaardzo Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość
PostWysłany: Pon 1:00, 05 Lut 2007 







W sumie to co raz bardziej i bardziej przekonuje się do tej płyty, to już tak trwa od wakacji 2005 r., co raz bardziej w muzyce Maiden przemawia do mnie energia i prostota grania,a jakby troche mniej epicki patos, epickie utwory lubię,ale nie na zasadzie że jak ich nie ma,to jest jakaś tragedia ,wcale nie musi, a i ich obecnośc nie musi wcale być zbawienna, co widać po ostatniej płycie.
Powrót do góry
Hills Runner
PostWysłany: Sob 3:35, 07 Kwi 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Na dziś twierdzę ,że jedynym słabym punktem płyty jest Mother Russia, poprostu jest dodany na siłę, by był jeden podniosły utwór, cała reszta to naprawdę porządne rockowe utwory plus dwa bardziej nastrojowe ,tytułowy i
Run Silent Run Deep.

Kiedyś nielubiałem ,ale mówie, teraz zaczynam doceniać takie proste granie, za to tego dojrzałego,poważnego mam już powoli w wydaniu Maiden serdecznie dosyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maćko
PostWysłany: Sob 9:34, 07 Kwi 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Holy smoke ponad wszystko! Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Sob 0:26, 05 Maj 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Ale kiedyś miałem głupi sposób myślenia

Wypowiedź z 9 marca 2005


"Do tej płyty nigdy sie nie przekonam,począwszy od brzmienia po styl piosenek.Ta płyta może sie bardzo podobać komuś kto lubi w muzyce luz i przebojowośc.Ja wole raczej (przynajmiej u Ironów )podniosły klimat i ciężar taki jak np.w Piece of Mind.Tak czy inaczej jest tu pare świetnych utworów np.Assasin."

A teraz, po dwóch latach, uważam że to conajmiej dobry album, bardzo rockowy,bardzo melodyjny i przebojowy, trzeba tylko poświęcić mu troche czasu,a nie trzymać się utartych opinii ,po takim "potworku" jak AMOLAD dużo bym dał ,żeby następna płyta Ironów utrzymana była w takim klimacie jak No Prayer.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 0:47, 05 Maj 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Naprawdę dobry album, choć nie rewelacyjny. Przede wszystkim brakuje w nim trochę gitary Adriana. Kompozycje i ww wokal stoją jednak na wysokim poziomie.
Kurcze!! Swoją drogą jeszcze trzy lata temu byłem w tej płycie zakochany po uszy Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Sob 1:40, 05 Maj 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


To może za 3 lata będziesz znowu stawiał jej wyższą ocenę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 11:32, 05 Maj 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Eeee... Co Ty!!! Za 3 lata wyrosnę z Maiden i całego tego dziecinnego Heavy Metalu... Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampirek
PostWysłany: Nie 20:13, 06 Maj 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice


Dzisiaj miałam okazję po raz pierwszy posłuchać całej płyty i daje jej 8/10 głównie za gitarę. Najlepsze utwory to:Holy Smoke, The Assasin, Hooks in You i świetna Mother Russia oraz tytułowy No Prayer for the Dying. Najlepsze jest to że owa płyta leżała w moim pokoju od 5 miesięcy a ja przechodziłam obok niej ze świadomością że jest płytą Ramonesa Evil or Very Mad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 19:56, 12 Maj 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Hmmm... Buźka Eddiego i napis ”Iron Maiden” chyba nie zostawiają wątpliwości co do tego, jaki zespół nagrał ten album...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampirek
PostWysłany: Sob 21:00, 12 Maj 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice


dr.stein napisał:
Hmmm... Buźka Eddiego i napis ”Iron Maiden” chyba nie zostawiają wątpliwości co do tego, jaki zespół nagrał ten album...

Tylko i wyłącznie wtedy gdy posiada się oryginalną płytę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Czw 15:49, 05 Lip 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Takie kompozycje jak Fates Warning czy No Prayer for Dying pokazują że chłopaki dalej byli w formie i mieli pomysły, natomiast Tailgunner czy Assasin to myślę udana próba powrotu do czasów Di Anno.
Bardzo fajna płyta, bez jakichś wielkich rewelacji ale też dośc równa na swoim niezłym poziomie.
Trzeba będzie ją kupić w końcu na oryginalne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 0:30, 07 Lip 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Dream of IM napisał:
Trzeba będzie ją kupić w końcu na oryginalne.
Tak jest!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maćko
PostWysłany: Śro 19:08, 11 Lip 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


DR.NO napisał:
Dream of IM napisał:
Trzeba będzie ją kupić w końcu na oryginalne.
Tak jest!!!
Ech... Zabieram się za kupienie jakiegoś oryginała, ale kurcze... nie mogę Razz

Ma ktoś Holy Smoke live?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Czw 0:16, 12 Lip 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Nie mogE to przez nogE...
Wystarczy przejść się do saturna i popatrzeć do sekretnej skrytki, gdzie ja i Michał chowamy najzajebistrze promocje!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Czw 2:56, 26 Lip 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


ta płyta systematycznie u mnie zyskuje Smile, dotychczas uważałem że jest słaby bo brak epickich utworów, potęgi brzmienia i patosu, ale teraz już tak nie patrzę, podobają mi się tam świetne melodie ,oszczędność ,wogóle ta płyta ma w sobie coś, z ostatniego prawie miejsca strasznie rośnie ,Fates Warning i Public Enema No.1 ,melodie i wszystkie wokalne smaczki w tych utworach niszcżą, krótkie,proste a jakie fajne, przez AMOLAD inaczej na to wszystko patrzę, cenie bardziej prostotę ,nie wiem jak Wy ale ja dosyć mam już tej epiki, kolejnej takiej płyty jak AMOLAD nie zdzierżę

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Czw 17:22, 30 Sie 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Słuchałem tej płyty przed piątkowym spotkaniem w MM i muszę stwierdzić że naprawde coraz bardziej mi się podoba ,w odróżnieniu do Feara jest równiejsza, gdyby tylko brzmiała jak wszystkie inne płyty wyprodukowane przez Martina Bircha słuchałoby się jej jeszcze lepiej, ale i tak jest dobrze.
Tailgunner to dla mnie znakomity opener, mocny, twardy, bardzo rockowy, Bruce śpiewa z takim pazurem, do tego utwór jest oszczędny w środkach coś jak Prowler,
Holy Smoke to za tym utworem jakoś nie szaleje, jest dobry ale bez przesady,
No Prayer for Dying utwór jest dla mnie najlepszy na płycie, znakomita rzecz, Bruce śpiewa tu z taką pasją w głosie, wszystko doskonale wyważone i te wejście gitar ,jak za dawnych lat ,naprawde utwór do którego chętnie sie wraca
Public Enema No.1 to jedno z moich ostatnich odkryć ,bardzo solidny utwór, ciekawe partie wokalne,bardzo fajny refren ,to mógł być singiel płyty, były hit, Fates Warning ,kolejne moje odkrycie kiedyś utwór dosłownie pomijany,a dziś? lubię w nim wszystko, bardzo fajne intro Dave'a ,niesamowite (jak ja mogłem tego nie zauważyć ) zwrotki, poprostu coś świetnego, sola też klasowe, poprostu bardzo dobry utwór.
The Assasin , najbardziej w klimacie utworów z Di Anno, klimat rodem z Killers, bardzo surowy, ostry, na pierwszym planie wg.mnie tutaj są sola gitarowe, zawsze lubiłem ten utwór
Run Silent Run Deep , coś bardziej epickiego, klimatycznego, Bruce wokalnie jakby z lat 80 bardziej, słyszałem że to miał być utwór na Somewhere in Time,ale nie pasował, znowu dobra robota ,można rzeczywiście poczuć klimat wojny morskiej
Hooks in You-jak ja kiedyś nie cierpiałem tego utwory, był u mnie zawsze uważany za najgorszy..a teraz? nie żebym go jakoś specjalnie lubił, ale uważam że jest dobry, ma swój klimat, fakt że jest bardzo prosty, ale ostatnio takich utworów u IM tak bardzo brakuje
Bring Your Daughter...to the Slaughter -typowy hicior, bardzo prosty, krótki z nośnym refrenem ,nie jest dla mnie napewno najlepszy na płycie, ale daje radę, to jedyny singiel nr.1 dla Iron Maiden na listach przebojów
Mother Russia-nie lubię tego utworu, nie pasuje na tą płytę i jest zrobiony na siłę, tak uważam, a częsc instrumentalna poprostu nudzi

Ogólnie zdecydowanie na plus, jakby płytę skrócić o nieudane wg.mnie Mother Russia byłoby jeszcze wyżej ,płyta jest spójna i myślę że poziomem blisko jej do płyty Killers, ma coś w sobie co przyciąga


....to nie jest recenzja!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Czw 19:10, 30 Sie 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Esej wysałany o 17.22...
Krzniu! To kiedy Ty właściwie sypiasz???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maćko
PostWysłany: Czw 19:21, 30 Sie 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Haha! Very Happy nowy rodzaj esejów dziennych? Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 4
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Forum Wrocławski Fan Club Iron Maiden Strona Główna  ~  Opinie o płytach Iron Maiden

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach