Forum Wrocławski Fan Club Iron Maiden Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Wielkie Płyty   ~   Niedoceniane płyty
Hills Runner
PostWysłany: Pon 13:30, 28 Maj 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Judas Priest-Stained Class-to po pierwsze, bardzo ważny i bardzo dobry album,praktycznie zapomniany
Iron Maiden-Killers
Iron Maiden-Somewhere in Time-mimo wszystko...
Black Sabbath-Mob Rules
Deep Purple-Fireball(w cieniu IR i MH od których nie jest wiele gorszy)
Megadeth-Cryptic Writings,znakomita płyta, złagodzenie brzmienia wyszło na dobre
Accept-Breaker(mało się o niej mówi, a naprawdę jest mocna)
Manowar-Battle Hymns -rozpieprza w drobny mak wiele płyt Manowara, prostota, świetne riffy i czad
Twisted Sister-You Can't Stop Rock and Roll
Angel Witch-Angel Witch-NWOBHM na najwyższym poziomie, praktycznie nie odkryte
Stormwitch-Stronger than Heaven-j.w tyle że nie NWOBHM
Queensryche-Rage for Order-nie wiem dlaczego ta płyta nie stała się klasykiem
Def Leppard-High'Dry-płyta o której mało się mówi, bo jest mało reprezentatywna dla DL ,surowe,oblicze zespołu, znakomite utwory


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
norka
PostWysłany: Wto 14:11, 29 Maj 2007 
Prowler
Prowler


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


deep purple - come taste the band
dla mnie arcydzieło. zagrane lekko, na luzie. i przede wszystkim bolin na gitarze.. i coverdale na wokalu. może to by było kontrowersyjne jakbym powiezdiał że to ich najlepszy skład ale tylko w takim przekonali mnie do siebie w 100%. uwielbiam ten album.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maćko
PostWysłany: Wto 16:00, 29 Maj 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Zdecydowanie Born Again Black Sabbath! IMO jedna z najlepszych sabbathowskich płyt, która bije na łeb wszystkie z Ozzym razem wzięte. Wokal Gillana jest po prostu wpier***ający w ziemię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
norka
PostWysłany: Śro 13:35, 30 Maj 2007 
Prowler
Prowler


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


born again jest swietne, fakt. bardzo lubię tą płytę.

a tak przy okazji sabbsów, ozziego i społęczności heevy metalowej Wink otóż płyty sabbsów z ozzym wśród takich ludzi są.. niedoceniane Wink bo z punktu widzenia heavymetalowaca wiadomo, dio, martin, gillan. to był heavy metal, to sie docenia. ale patrząc na muzykę sabbath, (już )nei jako fan heavy metalu muszę przyznać ze to pierwsze płyty sabbath mają największa wartosć artystyczna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Śro 17:38, 30 Maj 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


norka napisał:
born again jest swietne, fakt. bardzo lubię tą płytę.

a tak przy okazji sabbsów, ozziego i społęczności heevy metalowej Wink otóż płyty sabbsów z ozzym wśród takich ludzi są.. niedoceniane Wink bo z punktu widzenia heavymetalowaca wiadomo, dio, martin, gillan. to był heavy metal, to sie docenia. ale patrząc na muzykę sabbath, (już )nei jako fan heavy metalu muszę przyznać ze to pierwsze płyty sabbath mają największa wartosć artystyczna.


To zależy,ja pamiętam że pare lat temu raczej płyty z Ozzym były zgodnie oceniane jako najlepsze, dla starych fanów rocka np.to raczej tylko z Ozzym ,płyty z Dio najwyżej fakt oceniają typowi fani heavy-metalu,i to raczej klasycznego,ale np.thrashu to raczej wolą z Ozzym, płyty z Martinem są niedoceniane wg.mnie ,który zresztą nie jest raczej wokalistą heavy-metalowym,bardziej hard-rockowym w stylu Amerykańskim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
norka
PostWysłany: Śro 18:04, 30 Maj 2007 
Prowler
Prowler


Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Dream of IM napisał:
płyty z Martinem są niedoceniane wg.mnie ,który zresztą nie jest raczej wokalistą heavy-metalowym,bardziej hard-rockowym w stylu Amerykańskim.

fakt, martin jest takim wokalistą hardrockowym w stylu amerykańskim, z tą charakterystyczna upierdliwą manierą. technicznie jest dobry, temu nie da sie zaprzeczyć ale ta maniera... Rolling Eyes a płyty z nim to nei są niedoceniane przez jego postać tylko przez to że muzyka o dwie klasy nizsza niż w przypadku albumów z ozzym/dio/gillanem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ewru
PostWysłany: Śro 15:55, 20 Cze 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 1534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


Black Sabbath-Vol.4
Świetna płyta, pozostająca nieco w cieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andi
PostWysłany: Śro 16:38, 20 Cze 2007 
Moonchild
Moonchild


Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Wrocka


Metamorphosis- Iron Butterfly, lepsza i ciekawsza od In A Gadda Da Vida(która też jest dobra), a jednak wszyscy patrzą tylko przez pryzmat In A Gadda....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SamowaR
PostWysłany: Śro 19:23, 20 Cze 2007 
Moderator (czuj respekt)
Moderator (czuj respekt)


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


X Factor - wg mnie świetna płyta, jednak większość miesza ją z gównem :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Śro 23:02, 20 Cze 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Kiedyś tak było, teraz przez niektórych jest wręcz przeceniana. Ja tam zawsze do niej miałem zdrowy stosunek, oceniam ją wyżej niż na to zasługuje przez szacunek dla chłopaków ,byli w trudnej sytuacji i pokazali że coś bez Bruce'a mogą robić poza tym kompozycyjnie płyta nie stoi tak źle, za to Blaze to kotrowersyjna postać, częśc starych fanów pamiętających czasy z Brucem sprzed FoTD wogóle nie chce o nim słyszeć.
Muzycznie jest w porównaniu do albumów z lat '80 słaba no i nierówna ,no ale ma jakąś swoją wartość, tak czy inaczej oceniam ją coraz niżej, a słucham chyba obok VXI najrzadziej z wszystkich płyt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Czw 20:28, 21 Cze 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Ewru napisał:
Black Sabbath-Vol.4
Świetna płyta, pozostająca nieco w cieniu.

Wydawało mi się, iż ”Vol.4” to dość znana płyta Sabbs, (w porównaniu np. z ww ”Born Again”)!
Dla mnie niedocenianą płytą nr 1 jest ”The Battle Rages is on”. Może zgrzeszę, ale nie ustępuje zbytnio takim dziełom, jak MH, czy ”Burn”.
Niestety, wielu fanów szlachetnych odmian rocka nawet nie słyszało o tym wydawnictwie...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Co do iks faktora – faktycznie, wielu ludzi nie docenia tej płyty, znam jednak również takich, którzy ją mocno przeceniają Laughing Laughing Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Coortka :D
PostWysłany: Pon 22:22, 25 Cze 2007 
Moonchild
Moonchild


Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice


Nevermind - Nirvany jest niedoceniany przez Was... Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Śro 23:51, 27 Cze 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Ok. Była nutka humoru, teraz jednak znów na poważnie:
Ja ewentualnie dodałbym jeszcze ejsidisowskie ”Powerage”. Album, który zgniata masą atomowych riffów i wypasionych solówek, niestety stoi jakby w cieniu pozostałych (oczywiście również bardzo dobrych) płyt z Bonem.
Swoją drogą w tym temacie można by wypisać wiele świetnych zespołów, które w odróżnieniu od Maidenów, Purpli, czy Judasów nie zdobyły sławy, na jaką zasłużyły.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Czw 1:36, 28 Cze 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Z każdego stylu mamy takie kapele, heavy (Virgin Steele,Stormwitch),
NWOBHM(Tank,Angel Witch), rock progresywny
(Pendragon), thrash(OverKill) , hard-rock(Budgie, Nazareth,Yesterday and Today ).

Są tu zespoły znane i nieznane ale łączy je to że mogły osiągnąc dużo więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Czw 9:23, 28 Cze 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Virgin Steele niedoceniany??? Bez przesady...
(poprawne, ale nie zachwyca Laughing )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SamowaR
PostWysłany: Czw 12:02, 28 Cze 2007 
Moderator (czuj respekt)
Moderator (czuj respekt)


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


jak dla mnie VS jest wręcz przeceniany...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Wto 16:28, 10 Lip 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


kojarzycie kapele Lizzy Borden, fajne granie, heavy-metal z wpływami US Hard-Rocka ,zamieściłem jeden link w np ,na youtube jest parę nagrań ,wokalista ma głos bardzo podobny do Bruce'a z wczesnych lat kariery

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maćko
PostWysłany: Śro 9:31, 11 Lip 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 3987
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5


Kurcze - właśnie ich przestałem słuchać. Fajnie grają, polecam odwiedzić ich [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Śro 11:03, 11 Lip 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


A to kapela Yesterday and Today i ich największy hit Forever, wg.Halforda najlepszy utwór w historii heavy-metalu.

http://www.youtube.com/watch?v=tS06pQJrZdo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Andi
PostWysłany: Pią 17:28, 01 Lut 2008 
Moonchild
Moonchild


Dołączył: 27 Maj 2007
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Wrocka


Atomic Rooster- Death Walks Behind You, to dopiero niedoceniana płyta i wogóle niedoceniony zespół. W cieniu "wielkiej trójcy", ale cóż tak bywa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 1:01, 02 Lut 2008 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Andi napisał:
Atomic Rooster- Death Walks Behind You, to dopiero niedoceniana płyta
Nie zaprzeczę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blind_Guardian
PostWysłany: Nie 21:47, 04 Maj 2008 
Gość






Atheist - Unquestionable Presence
Iron Maiden - No Prayer For The Dying
Motorhead - March or Die
Black Sabbath - Born Again
Judas Priest - Ram It Down
Whitesnake - Slip On The Tongue
Turbo - Smak Ciszy
Powrót do góry
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Nie 22:38, 04 Maj 2008 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Atheist powiadasz... możliwe. Wiesz, ja nawet nie znam tego zespołu <wstydzi się>
Co do Sabbsów, to się zgadzam w zupełności (jak zresztą wszyscy wiecie Wink ). A w kwestii Turbo... no nie wiem! Nie wydaje mi się, iż Smak Ciszy jest niedoceniany. Chyba że chodzi Ci o to, iż stoi trochę w cieniu Dorosłych i Kawalerii.
Ja od siebie mógłbym dorzucić jeszcze trzy pierwsze albumy Purpli i Pink Bubbles Go Ape wiadomego zespołu. W sumie wielu ludzi nie daje im szansy, tylko od razu kładzie na nich lagę, a te płyty po prostu wymagają wsłuchania się. Chociaż może piszę tak tylko dlatego, iż jestem wielkim fanem tych zespołów, sam nie wiem...

Aha! Jeszcze jedno! Panie Blind Guardian! Prosimy gorąco o zarejestrowanie się na naszym forum!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Pon 13:49, 05 Maj 2008 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


RiD jest przeciętne i przeciętne jest oceniane, ale to tylko moje zdanie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Pon 17:16, 05 Maj 2008 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Przeciętne, ALE JAK NA JUDASÓW!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 2
Idź do strony 1, 2  Następny
Forum Wrocławski Fan Club Iron Maiden Strona Główna  ~  Wielkie Płyty

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach