Forum Wrocławski Fan Club Iron Maiden Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Świat Metalu   ~   Helloween
obcy
PostWysłany: Pon 10:55, 29 Paź 2007 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426


coraz bardziej mi się zaczyna podobać ten nowy Helloween. trochę mnie niepokoi fakt, że nadal nie jestem właściwie przygotowany do koncertu. nie ma we mnie woli do poznawania gammy i hello, sabatona nawet ostatnio rzadziej słucham. ostatnio u mnie chodzi tylko nowe najtłisz, helloween, a tak to Piece of Mind, SiT i teraz mi zrobiliście apetyt na BNW. MAIDEN JEST ZŁE- bo zabiło we mnie chęć poznawania innych zespołów... przez to, że słucham Maiden nie chce mi się słuchać nic nowego, bo nikt inny nie jest w stanie konkurować u mnie z Żelazną Dziewicą... coś czuję, że koncert będzie dla mnie trochę jak Mystic '05, tzn. znałem dość dobrze Najtłisza, trochę (tylko trochę) gwiazdę- Maiden, reszty wcale. Tu sytuacja póki co podobnie- uwielbiam Sabatona(support supportu), wcale nie kojarzę Gamma Ray i tylko trochę kawałków gwiazdy znam z obsłuchania... A jeśli czegoś żałowałem po Mysticu to właśnie niewiedzy, braku doświadczenia koncertowego... Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Pon 11:25, 29 Paź 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


w sumie to nawet jak poznasz Keepery czy Walls of Jericho to musisz się przygotować że te utwory zostaną wokalnie zupełnie inaczej wykonane ..najlepiej rzuć sobie jakieś best-off ,bo głównie takie utwory są grane na koncertach no i płyty które trasa promuje...a o co chodzi z IM, że jak przed Chorzowem nie znałeś częsci utworów, których?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obcy
PostWysłany: Pon 12:50, 29 Paź 2007 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426


dobra, mały offtop wyjaśniający-
po pirsze to żech nie wiedzioł co w ogóle bydzie grane. na pamięć wtedy znałem bardzo nieliczne utwory(...) m.in RttH, HBTN, Troopera. Jeszcze gorzej było z pierwszymi płytami (Killers, IM, PoM) z których kojarzylem bardzo niewiele kawałków (wtedy dość tak znałem głównie Fear'a, BNW, TNotB, trochę gorzej DoD). Nie byłem wtedy takim fanem jak teraz. Po drugie, przybyłem dość późno. Pamiętam, że na pierwszych kapelkach trochę chodziłem po płycie z kumplem, słuchaliśmy też trochu, nawet poskakaliśmy. Na Behu poszliśmy coś zjeść, umierałem z pragnienia. Na Kreatorze znowu skakaliśmy, spodobał mi się występ. Na Nightwishu zrobiło się trochę ciaśniej, staliśmy już w niezłym tłumie. Ryczałem teksty, skakałem, jak się zmęczyłem, to tylko stałem. później zaczęło się robić ciaśniej, staliśmy w
Cytat:
rozentuzjazmowanym, pachnącym potem tłumie
większych lub mniejszych fanów. Wrzeszczałem Maiden z innymi, na kawałkach, które znałem wrzeszczałem teksty, na innych po prostu skakałem. Pod koniec koncertu nie dawałem już rady, opuściłem tłum usiadłem koło wyjścia(w międzyczasie tłum rozdzielił mnie z kumplem). Byłem wykończony, choroba dawała mi się we znaki, dałem duże dawki insuliny. Po jakimś czasie kumpel wyszedł do mnie. Na bis był 2 Minutes? Słyszałem na przystanku tramwajowym, spotkaliśmy jakiegoś gościa, też z koncertu. Wróciliśmy do Akademika, kumpel pożyczył łóżko z sąsiedniego pokoju. Przekimałem(jeśli można tak powiedzieć), rano poszedłem na pociąg. Byłem wściekły na siebie, że nie dotrwałem do końca, że nie mogłem wrzeszczeć wszystkich tekstów, że nie byłem bliżej... Od tamtego momentu zacząłem kolekcjonować płyty Maiden, przesłuchiwać je wielokrotnie, uczyć się tekstów(a tekstów potrafię się uczyć tylko z książeczek dołączanych do oryginalnych płyt). Iron Maiden była moją pierwszą płytą, mogę nieśmiało powiedzieć, że znam wszystkie teksty. Potem były inne. Niedawno, na waszym forum, dzięki wam odkryłem Piece of Mind... Tu kończy się moja historia, innej nie pamiętam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Pią 22:43, 09 Lis 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Jak się wam nudzi i nie dbacie zbytnio o patrzadła, to se poczytajcie:
[link widoczny dla zalogowanych]
P.s. Pozwoliłem sobie „wypożyczyć” od Samowara zwrot „zaciesz na mordzie” ponieważ bardzo on mnie się podoba (zwrot oczywiście Wink )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obcy
PostWysłany: Pon 10:12, 10 Gru 2007 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426


ten tydzień będę żyć tylko tym koncertem, już się doczekać nie mogę. chociaż ostatnio w ogóle nie słucham ani Helloweenów, ani Sabatona, to już teraz wszystko co robię, to robię pod kontem tego koncertu. mam nadzieję, że będzie lepiej przeze mnie przeżyty niż poprzednie, kiedy po prostu umierałem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obcy
PostWysłany: Pon 10:40, 17 Gru 2007 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426


no koncercik był zajebisty, chyba nawet jeden z najzajebistszych w moim krótkim metalowym życiu. Sabaton rozpierdolił, zdarłem gardło rycząc wszystkie teksty (byłem jedną z dwuch osób w koszulce Sabatona Very Happy ) żałuję, że nie zagrali dłużej, ale cóż, byli tylko supportem. na Gammie trochę odpuściłem, poszedłem do tyłu (Hala wypełniona po brzegi, cześki jak zwykle się nie sprawiły). Gamma bardzo pozytywnie zagrała, chociaż wcześniej jej w zasadzie nie znałem. Helloween przebił wszystkich, świetny koncert i późniejsze odegranie kawałków z Gammą... Spotkaliśmy też sporą grupę polaków, między innymi tych, których spotkaliśmy w Ostravie na Mejden. porobiłem trochę zdięć, ale to moje pierwsze zdięcia robione na telefonie, więc jakość trochę fatalna Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Pon 18:36, 17 Gru 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Hmmm... a mógłbyś jakoś wkleić te foty???
A! Jaki set miał Helloween??? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obcy
PostWysłany: Wto 9:08, 18 Gru 2007 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426


o ile się nie mylę to chyba nie zmienili:

Helloween
1. Intro z Gamblinga, Halloween
2. Sole survivor
3. March of Time
4. As long as I fall
5. Eagle fly free
6. Paint a new world
7. A tale that wasn't right
8. Drum solo
9. The bells of the 7hells
10. We Burn
11. King for 1000 years
12. Dr. stein
13 . Medley - I can/Back from where the rain grows/Perfect gentelman/Power/If I could fly/Steel tormentor/Keeper of the 7 keys
14. Future world ( with gamma ray )
15. I want out ( with gamma ray )

na perfect gentleman była zabawa z publicznością. i był jeszcze Smoke on the water, niestety nie widziałem, bo byłem wtedy gdzie indziej

foty są fatalnej jakości, ale jak wrócę do domu to mogę fkleić. przy tej okazji chciałbym powiedzieć, że cześki bawić się może nie umią, ale wykazały się dużą kulturą, za co im wdzięczny dozgonnie jestem

EDIT: kupiłem koszulkę Sabatona i miałem zdięcie z Parem, a Grzechu tak się z nim zagadał, że ochroniarze podchodzili do nas co chwila, żeby się nas pozbyć, bo chcieli zamknąć halę, wyszliśmy jako ostatni... Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez obcy dnia Wto 15:02, 18 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obcy
PostWysłany: Wto 16:59, 18 Gru 2007 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426


Sabaton


Gamma Ray


Helloween


Helloween i Gamma Ray Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Wto 17:07, 18 Gru 2007 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


Hehe!!!! Super!!!
Na poprzedniej trasie nie grali utworów z Master of the Rings...
Helloweeni grali Smoke on the Water????


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ernst_Stavro_Blofeld dnia Wto 17:09, 18 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wampirek
PostWysłany: Wto 17:07, 18 Gru 2007 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice


Niezłe! Mam nadzieje, że na Ironach będziemy mieć takie miejsca

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
obcy
PostWysłany: Śro 8:59, 19 Gru 2007 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LV 426


DR.NO napisał:
Helloweeni grali Smoke on the Water????

niestety nie zdążyłem wrócić na niego, byłem niedysponowany przez chwilę

Wampirek napisał:
Niezłe! Mam nadzieje, że na Ironach będziemy mieć takie miejsca

to już mniej prawdopodobne obawiam się Rolling Eyes

jak widać na Sabatonie byłem najbliżej, roznieśli po prostu, we dwójkę z Grzechem darliśmy się najgłośniej Very Happy Very Happy Very Happy

na Gammie byłem dalej, a pod koniec Helloweena przebiłem się z prawej. niestety na żadnym zdięciu nie było widać zbyt wyraźnie tego "czegoś" z okładki Gamblinga, na drugim tak z tyłu jest schowany


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hills Runner
PostWysłany: Wto 3:55, 26 Lut 2008 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 2463
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5


do Helloween jednak jakiś tam sentyment się ma, dziś sobie zapuściłem Eagle Fly Free i super, kiedyś tam indziej Little Time ,Future World albo
I'm Alive ,mają umiar w melodyjności którego następcy nie za bardzo znają

ale i tak utwory z WoJ najbardziej lubię, co nie znaczy że uważam że gość od produkcji nie spieprzył brzmienia, epka brzmi lepiej, to naprawdę dziwne


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 23:04, 27 Wrz 2008 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


[link widoczny dla zalogowanych]
Na oficjalnej stronie mają konkurs na najlepszą koszulkę, z okazji 25-cio lecia zespołu. Mi najbardziej podoba się ta "Metal Invaders" Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nomad
PostWysłany: Sob 1:10, 07 Kwi 2012 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5


Twilight of the Gods-ten utwór poprostu zabija rozpierdziela i niszczy

w ogóle to jest jakiś projekt teraz Kaia i Kiskego Unisonic się nazywa i ponoć Kiske śpiewa rewelacyjnie, najlepiej od Keeperów i ponoć w trasę mają ruszyć, ma być dużo starego Helloween -ciekawa sprawa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SamowaR
PostWysłany: Sob 9:46, 07 Kwi 2012 
Moderator (czuj respekt)
Moderator (czuj respekt)


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2705
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław


na Unisonic byłem w 2010, grali na Masters of Rock przed Manowar, ale wtedy był tam tylko Kiske ze starego Helloween, i w dodatku oprócz śpiewania to grał też na gitarze. Mówiąc szczerze wyszło bardzo średnio, z klasyków zagrali tylko A Little Time

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Sob 13:28, 07 Kwi 2012 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


a reszta to były solowe Kiszkiego?
swoją drogą ta płyta Insant Clarity podobno jest dobra (Adrian Wielki się udzielał)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nomad
PostWysłany: Sob 13:48, 07 Kwi 2012 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5


Przede wszystkim fajnie by było na koncercie usłyszeć klasyki z Walls śpiewane przez Kaia i z Keeperów przez Kiskego to byłoby coś

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ttomasz
PostWysłany: Sob 15:45, 07 Kwi 2012 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Jakby z Wallsa Hansen miał nawet tylko jednego kawała zaśpiewać to bym był na pewno!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Nie 23:36, 08 Kwi 2012 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


nawet bo można było tych buraków z totalnie przereklamowanego StormWarrior przeboleć, by usłyszeć klasyk z Mini LP/Walls, z oryginalnym wokalem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ttomasz
PostWysłany: Pon 13:56, 09 Kwi 2012 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Mi ten SW też jakoś nie podchodzi, choć niby podobnie co walls grają...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Pon 23:51, 09 Kwi 2012 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


dla mnie to GamaRej w wersji "dla ubogich"
jeszcze teksty jednego gościa od nich, iż gdy zaczynali, to byli lepsi od Helloweenów i Running Wild, są skrajnie żenujące.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ernst_Stavro_Blofeld dnia Pon 23:53, 09 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ttomasz
PostWysłany: Wto 8:52, 10 Kwi 2012 
Public Enema #1
Public Enema #1


Dołączył: 21 Wrz 2011
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5


Tylko jedną płytę słuchałem, to po prostu było Walls "dla ubogich".
Gamma to zupełnie inna jakość, choć gdy się za nią zabierałem (po zachwycającym debiucie Helloween) spodziewałem się czegoś lepszego, a paradoksalnie wolę późniejszy Helloween, mimo że do debiutu z Hansenem na wokalu się nie umywa.

Jedno jest pewne, nakręciłem się trochę pisząc o tym, to dzisiaj ich pokatuję sporo. Z Helloweenu muszę też w końcu The Black Ride sprawdzić, bo Bartek odkąd się znamy mi ją poleca Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ttomasz dnia Wto 8:54, 10 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ernst_Stavro_Blofeld
PostWysłany: Wto 13:23, 10 Kwi 2012 
Administrator (czuj respekt)
Administrator (czuj respekt)


Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 5144
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica


ttomasz napisał:
Gamma to zupełnie inna jakość,

dlatego napisałem "GamaRej dla ubogich" Wink
ttomasz napisał:
Z Helloweenu muszę też w końcu The Black Ride sprawdzić, bo Bartek odkąd się znamy mi ją poleca Wink
The Dark Ride, jeśli mamy być precyzyjni, chyba że specjalnie tak napisałeś. Bardzo dobra plyta, ale moim zdaniem najlepszy z "derisowych" jest jednak Master Of The \Rings

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nomad
PostWysłany: Wto 15:21, 10 Kwi 2012 
Prisoner
Prisoner


Dołączył: 04 Wrz 2010
Posty: 2297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5


Ostatnio ogólnie przyjemnie słucha mi się Helloweena na Walls of Jericho i Keeperach choć zdecydowanie pierwszym bardziej czuć taką niebywałą klasykę , zdecydowanie obok Somewhere in Time, Seventh Son of a Seventh Son ,Russian Roulette czy Dream Evil zdecydowanie jedne z najlepszych płyt drugiej połowy lat 80.
Właśnie zaczęło się od Walls of Jericho w tamtym roku kiedy sobię odświeżyłem zespół. Zresztą ten album zawsze cholernie wysoko stawiałem i poprostu bardzo lubiłem. Jest bardzo specyficzny , bo posiada świetne melodie , kunszt ale i sporą dawkę dobrej heavy-metalowej agresji .
Zresztą Victim of Fate , Phantoms of Death i How Many Tears to naprawdę doskonałe kompozycję w mojej ocenie ciekawsze niż słynny epik z Keepera I.
Z kolei Warrior , Metal Invaders czy Guardians to niesamowite killery.
Na Keeperze pierwszym niektóre kawałki i ogólnie motywy to najlepsze rozwinięcie stylu Iron Maiden ale z jak najbardziej własnym stylem , chyba najbardziej udane są Twilight of the Gods , I am Alive i Little Time. Album bardzo krótki ale cholernie treściwy.
Szkoda , że od Keeper II Rise and Fall rozpoczęło w zespole tą wesołkowatość która stała się jakby ich znakiem rozpoznawcznym ,to chyba pomysł Weikatha ich stać było na to by prześcignąć największych.

Wydaję się też , że zespół mocno stracił swoją popularność w Polsce chociaż w Polsce wszystkie zespoły grające klasyczny heavy-metal są mniej popularne niż na to zasługują tak jak ogromna większość kapel metalowych z innych gatunków są bardziej popularne niż na to zasługują. Widać to po rozkładach festivali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 3 z 4
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Forum Wrocławski Fan Club Iron Maiden Strona Główna  ~  Świat Metalu

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach